Kruche ciasto i dobrze przyprawiony farsz ze szpinakiem. Idealna propozycja na pożywny obiad. Tarty mają to do siebie, że dają nieograniczone możliwości łączenia składników. Do nadzienia można wykorzystać to, co akurat mamy pod ręką. Do szpinaku idealnie pasuje ser i boczek, więc dziś propozycja na tartę z tymi składnikami. Jeśli wolicie, boczek możecie zastąpić piersią z kurczaka, a śmietanę jogurtem naturalnym.
Składniki (na tartę o średnicy 28 cm):
225 g mąki
120 g schłodzonego masła 82%
1 żółtko
1/4 łyżeczki soli
30 ml lodowatej wody
Nadzienie:
450 g mrożonego szpinaku
100 g wędzonego boczku
100 g sera feta
1 duża cebula
3 ząbki czosnku
sól (do smaku)
świeżo zmielony czarny pieprz (do smaku)
gałka muszkatołowa (do smaku)
1/2 szklanki startego żółtego sera
2 jajka
3 łyżki śmietany 18%
1 łyżka oleju
Ciasto: Składniki ciasta kruchego zagnieść ręcznie lub w robocie. Ciasto zawinąć w folię spożywczą i schować do lodówki na ok. 1 godzinę. Schłodzone ciasto rozwałkować na okrąg. Ciastem wyłożyć formę na tartę. Spód kilkukrotnie nakłuć widelcem. Na tartę położyć papier do pieczenia i obciążyć wierzch np. ziarnami fasoli. Piec 15 minut w 180 stopniach. Po tym czasie zdjąć papier z fasolą i dopiec tartę ok. 10 minut.
Nadzienie: Na oleju podsmażyć drobno posiekaną cebulę. Dodać pokrojony w kostkę boczek. Smażyć do zrumienienia. Dodać szpinak i smażyć do rozmrożenia i całkowitego odparowania wody, dodać pokruszoną fetę. Doprawić solą, pieprzem, gałką muszkatołową oraz przeciśniętym przez praskę czosnkiem. Farsz całkowicie wystudzić. W misce roztrzepać jajka ze śmietaną, dodać starty ser oraz szpinak. Wymieszać. Na podpieczony spód wyłożyć nadzienie. Posypać serem. Tartę piec ok. 25-30 minut w 180 stopniach. Smacznego!